Ortografika czuje się pominięta.
Tylko Logikus i Logikus, a ja przecież też ciężko pracuję!
Słusznie.
Wobec tego oddajemy głos Ortografice.
Fotoreportaż z dzisiejszych zajęć.
Dyslektyczne oczko bardzo często myli literki b, d, p, g.
Dziś zaprosiliśmy do zabawy rzepowe kuleczki.
To Pan "P"
Pana P odwiedził kaczor Donald.
a potem dołączył Grzechotnik i Biedronka
dołączyły się samogłoski... ale coś tu nie pasuje.
Flo popatrzyła, popatrzyła i...
zamieniła je miejscami.
Potem dorobiła jeszcze literkę "W" która do niedawna sprawiała duże kłopoty,
bo składa się z samych linii skośnych. Tym razem skosy wyszły pięknie!
Brawo Flo!
Komentarze
Prześlij komentarz