Gry karciane są doskonałym uzupełnieniem terapii cyfry. Przypominam, że powinno się je stosować na końcówce każdej cyfry, wtedy kiedy dziecko dobrze rozpoznaje kształt i zna jej składowe.
Rozkładamy karty do 9 i oczywiście koronujemy wybraną kartę. Nie zapominajcie moi drodzy o tych pozornie błahych drobiazgach, które jednak wprowadzają dziecko w świat uśmiechu.
Rozkładamy karty do 9 i oczywiście koronujemy wybraną kartę. Nie zapominajcie moi drodzy o tych pozornie błahych drobiazgach, które jednak wprowadzają dziecko w świat uśmiechu.
Pierwsza para szykuje się na bal.
Przesuwamy równocześnie obie karty. Potem dokładamy znak +
Dziecko wysuwa następne karty, tworząc kolejne pary.
Na końcu, gdy jeszcze karty są porozkładane dziecko może wypełnić stronę wg wzoru.
Oczywiście jeśli pracujemy na określonej cyfrze pomijamy losowanie.
To niektóre pomysły z krainy Logikusa na zapoznanie się z cyframi i ich składowymi, pod którymi kryje się dodawanie.
Osobny wpis poświęcę odejmowaniu.
A już na horyzoncie rysuje się najwyższy i najtrudniejszy szczyt w paśmie Gór Matematycznych - MountDZIESIĘĆ! Kto nie ma sprzętu będzie musiał prosić Fantazję o pomoc.
Jeśli nie macie Państwo czasu albo cierpliwości by z dzieckiem pracować ... zapraszamy na zajęcia.
Zapisy 889 838 644.
Komentarze
Prześlij komentarz